Czy zniesławienie i znieważenie przedsiębiorcy to dokładnie to sama?

Czy znieważenie i zniesławienie są tym samym? Odpowiedź brzmi: nie. Przepisy polskiego Kodeksu karnego rozróżniają dwa podstawowe rodzaje przestępstw, jakie występują przeciwko czci konkretnego człowieka. Jak się można domyślić, są nimi znieważenie kk oraz zniesławienie kk.

Wiele osób uważa, że terminy te określają identyczne czyny oraz to samo przestępstwo, jednak rzeczywistość jest zupełnie inna. Jaka jest różnica między nimi? Opiera się ona na typie dobra, które podlega prawnej ochronie w ramach określonych regulacji.

Zatem pomówienie a zniesławienie to dwie oddzielne rzeczy i nie powinniśmy ich mylić.

Czym jest zniesławienie przedsiębiorcy?

Przestępstwo zniesławienia odnosi się do pomówienia innego człowieka, osoby prawnej czy też instytucji o konkretne postępowanie, którym może być sprzedaż produktów, które są podrobione, kradzione czy też takich, które charakteryzują się złą jakością.

Co więcej, zniesławieniem nazywamy także sytuację, gdy dana osoba oskarża drugą o bycie nieuczciwym pracodawcą. Słowa te mogą okazać się bardzo krzywdzące, co będzie skutkowało utratą zaufania opinii publicznej. W związku z tym czyn ten odnosi się bezpośredni do poważania, dobrego imienia czy też samej renomy danego przedsiębiorcy.

Musimy jednak zaznaczyć, że nawet jeśli zachowanie sprawcy nie odniesie oczekiwanego przez niego skutku, będzie ono przestępstwem. Dlaczego? Oczywiście dlatego, że mimo wszystko pomówienie naraziło ofiarę na utratę zaufania, które jest niezbędne w trakcie wykonywania konkretnego zawodu czy też typu działalności lub po prostu poniżyło go w oczach opinii publicznej.

W przypadku, gdy sprawca dopuszcza się zniesławienia w internecie, prasie, czy też jakimkolwiek innym środku masowego komunikowania, będzie on musiał liczyć się nawet z karą pozbawienia wolności.

Czym jest znieważenie przedsiębiorcy?

Znieważenie to nieco inne przestępstwo niż zniesławienia. W tym wypadku mamy do czynienia z sytuacją, która nie odnosi się do dobrego imienia przedsiębiorcy w oczach opinii publicznej, a niczego innego jak tak zwanej czci wewnętrznej. Czym ona jest? To silne przekonanie danej osoby o własnej godności oraz wartości. Przestępstwo to może mieć miejsce zarówno w obecności osoby pokrzywdzonej, jak i publicznie, kiedy człowiek ten jest nieobecny.

Bez względu na to, czy mamy do czynienia ze znieważeniem w internecie czy gdziekolwiek indziej, za każdym razem celem sprawcy czynu jest wywołanie negatywnych przeżyć wewnętrznych u wybranej przez siebie ofiary.

Oskarżenie o zniesławienie i znieważenie

Jak już wspominaliśmy, zniesławienie przedsiębiorcy odnosi się do sytuacji, kiedy dany przedsiębiorca zostanie ofiarą pomówień. W takim wypadku wyłącznie do niego będzie należało postawienie na odpowiednią kwalifikację prawną czynu sprawcy. Dzieje się tak dlatego, że to on jest zarówno pokrzywdzonym, jak i oskarżycielem prawnym i to on wnosi pozew o zniesławienie.

Co więcej, w takim wypadku ofiara za każdym razem musi bardzo dokładnie przeanalizować to, co zrobił sprawca, jakie były skutki jego czynów, a także to, jakie dobro jego zachowaniem zostało zagrożone lub naruszone. W większości wypadków jak najbardziej poprawną kwalifikacją będzie przepis art. 212 Kodeksu karnego, który mówi o zniesławieniu przedsiębiorcy. Osoby te są niezwykle narażone na wszelkiego rodzaju plotki oraz pomówienia, gdyż bardzo mocno uderzają one w ich renomę oraz dobre imię na rynku, dlatego mają prawo wnieść pozew o znieważenie, jak i zniesławienie.

Jak przedsiębiorstwo może bronić się przed zniesławieniem i znieważeniem?


Zarówno zniesławienie, jak i znieważenie to przestępstwa, które są ścigane z oskarżenia prywatnego. Mówi nam to, że ustawodawca przyjmuje, że czyny te są krzywdzące głównie dla pojedynczej jednostki, a nie całego społeczeństwa, dlatego to na pokrzywdzonym ciąży obowiązek wniesienia oraz późniejszego popierania aktu oskarżenia. W przypadku, gdy prokurator stwierdzi, że przestępstwo, jakie zostało popełnione przez sprawcę, jest wystarczająco poważne, będzie on mógł samodzielnie wnieść do sądu stosowny akt oskarżenia czy też wstąpić do już trwającego postępowania.

Wbrew pozorom przygotowanie prywatnego aktu oskarżenia to naprawdę proste zadanie. Każdy pokrzywdzony ma prawo to zrobić jednie za sprawą pisemnej, a nawet ustnej skargi na najbliższym komisariacie policji. W dokumencie tym musi zostać zawarty sprawca czynu, a także w bardzo dokładny sposób opisane jego zachowania oraz oczywiście konsekwencje. Nie możemy również nie wspomnieć o tym, że konieczne jest także stworzenie odpowiednich wniosków dowodowych odnoszących się do przesłuchiwania świadków czy też przeprowadzania dowodów z konkretnych dokumentów.

Czy sprawca przestępstwa może się bronić?

Przedsiębiorca, który odpowiedzialny jest za wszczęcie postępowania karnego z prywatnego oskarżenia w ramach zniesławienia, zmuszony jest liczyć się z tym, że każdy sprawca będzie chciał się bronić. To w rękach sądu orzekającego leży zdecydowanie, czy oskarżenie jest zasadne, a także czy mają miejsce jakiekolwiek przesłanki pozwalające na uchylenie odpowiedzialności sprawcy za jego czyny.

W niektórych wypadkach, nawet jeśli dojdzie do zniesławienia, nie będziemy mieli do czynienia z przestępstwem. Kiedy?

  • W przypadku, gdy niepublicznie uczyniony zarzut jest prawdziwy;
  • W momencie, kiedy zarzut miał miejsce publicznie, jest prawdziwy, a także służy ochronie oraz obronie społecznie określonego interesu.

Co więcej, warto także zaznaczyć, że w trakcie wnoszenia prywatnego pozwu o zniesławienie, konieczne jest rozważenie sposobu obrony, jaki zostanie podjęty przez sprawcę czynu w sądzie. W przypadku, gdy pokrzywdzony tego nie zrobi, będzie mógł zostać zaskoczony przez winnego w trakcie rozprawy. Taka sytuacja może skutkować negatywnymi skutkami, których po prostu warto uniknąć.