Z całą pewnością nikt z nas nie lubi zalegać z płatnościami, a tym bardziej czekać na uregulowanie przez drugą ze stron zgodnej z umową płatności. W wielu tego typu przypadkach może dojść do konieczności wystawienia tak zwanego monitu. O czym dokładnie mowa? Kto i na jakich zasadach może otrzymać wspomniany monit? Podpowiadamy!




Abonament, prąd, gaz, czynsz, telefon i wiele innych. Każdy z nas co jakiś czas otrzymuje różnego rodzaju rachunki i faktury do opłacenia. Niezwykle często zdarza się tak, że przeoczymy termin płatności, a tym samym wierzyciel może na różne sposoby domagać się uiszczenia danej kwoty. Zyskuje on bowiem przewidziane prawem narzędzia, które przysługują w momencie, gdy zadłużenie stanie się w świetle przepisów wymagalne. 

Nierzetelni dłużnicy 

Według raportów licznych firm zajmujących się monitorowaniem i analizą poziomu zadłużenia, Polska jest jednym z czołowych krajów jeśli mowa o wysokość długu w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Oznacza to, że nasi rodacy toną w długach, a z roku na rok sytuacja jest coraz poważniejsza. Jak się okazuje, pożyczamy już nie tylko w bankach, ale także w różnego typu instytucjach pozabankowych, u przyjaciół czy znajomych, a także wśród członków rodziny. Wiele osób ponadto nie reguluje w terminie należności z tytułu opłaty czynszowej, ubezpieczeń czy też różnego rodzaju abonamentów na telefon, telewizor itp. Zadłużenie Polaków wynosi miliardy złotych i ciągle rośnie, a sytuacji nie poprawia ciężka sytuacja gospodarcza oraz niepewne czasy. 

Wierzyciel kontra dłużnik

Jeśli posiadamy niewielkie zadłużenie, w niemal każdym przypadku jesteśmy w stanie porozumieć się z drugą stroną, umówić się na rozłożenie spłaty na raty lub odroczenie terminu do momentu, w którym będziemy wypłacalni. Najważniejsze w takich sytuacjach jest to, aby nie unikać kontaktu z wierzycielem i podejść do sprawy otwarcie. Tylko tak mamy możliwość załatwić całą kwestię polubownie, bez konieczności walki w sądzie. Wierzyciel może bowiem z czasem zaangażować prawników, a to dla dłużnika najgorsze z możliwych rozwiązań. Poza spłatą zobowiązania będzie on musiał ponieść także koszty procesowe, zapłacić odsetki, a nawet wynagrodzenie dla prawnika, którego wynajął wierzyciel. Pamiętajmy więc, że najlepiej dojść do porozumienia i robić wszystko, aby nie doszło do rozprawy. 

Monit – co to?

Jedną z oznak, że wierzyciel nie zamierza już dłużej czekać na zwrot pieniędzy lub ustaloną wcześniej płatność jest otrzymanie pisma wzywającego do uregulowania długu. Jednym z takich dokumentów mogą być monity, które pełnią coraz powszechniejszą rolę w tym zakresie i są stosowane niezwykle często. Monit co to? To swego rodzaju pismo przypominające dłużnikowi o istnieniu zobowiązania i konieczności jego uregulowania. Zgodnie z przyjętą interpretacją monity są w praktyce ponagleniem, które ma zmotywować osobę zadłużoną do uiszczenia zaległości finansowej. Bardzo często pełnią one funkcję informacyjną, ale dla niektórych instytucji są w pewnym sensie pierwszym i stosunkowo delikatnym ruchem na drodze do egzekucji należności. 

Kiedy można otrzymać monit?

Wiemy już, czym jest monit, dlatego warto zastanowić się, kiedy można go otrzymać? Jak już wspomnieliśmy, monity są przypomnieniem dla dłużnika, co oznacza, że może otrzymać je każda osoba, która zalega z płatnościami lub pożyczyła pieniądze, ale nie oddała ich w terminie. Aby monit miał sens i był w pewnym stopniu wiążący musi więc pojawić się wymagalny prawem dług, co oznacza, że musiał minąć już termin na uregulowanie konkretnego zobowiązania. Przepisy polskiego prawa nie regulują kwestii stosowania monitu, co nieco zmniejsza skuteczność tego narzędzia, ale nie zmienia to faktu, że może być ono stosowane.  

Co zawiera monit?

Tak naprawdę nie ma jednego ogólnie przyjętego wzoru takiego pisma, dlatego wierzyciel ma tutaj pełną dowolność. Ważne jest jednak to, aby monit posiadał najistotniejsze i w miarę pełne informacje na temat zadłużenia. Ma on bowiem pewną moc dowodową w sądzie, ponieważ wierzyciel może wskazać, że próbował w ten sposób polubownie porozumieć się z dłużnikiem. Bardzo rzadko dochodzi do sytuacji, że wierzyciel od razu kieruje sprawę do sądu. Monit powinien zawierać przede wszystkim informację o kwocie zaległości oraz tytule prawnym jej powstania, o tym kiedy minął termin uregulowania należności, a także na jakie konto dłużnik ma przelać pieniądze. 

Monit - w jakiej formie?

Ustawodawca nie reguluje tego, w jakiej postaci należy przesłać monit, ale zwyczajowo dopuszcza się kilka podstawowych form. Najważniejsze w tej materii jest bowiem to, aby pismo dotarło do adresata i dłużnik miał możliwość się z nim zapoznać. Najczęściej stosowanymi rodzajami są monity pisemne, elektroniczne, telefoniczne oraz przesyłane za pomocą wiadomości SMS. Te ostatnie praktykują w szczególności instytucje finansowe lub firmy telekomunikacyjne, które korzystają z automatycznych systemów nadawania monitów. 

Jaki jest koszt monitu?

Monity nie są bezpłatne. Koszt wysyłki koniec końców ponosi dłużnik, do którego skierowano pismo. Bardzo często są one wysyłane kilkukrotnie, co znacząco zwiększa koszty. Nie sposób jednak oszacować dokładnego kosztu, ponieważ wiele zależy od formy monitu, a także kwoty zobowiązania. Najdroższe są oczywiście monity wysyłane tradycyjną pocztą lub przez kuriera. 

Jak napisać monit?

Przede wszystkim w sposób zrozumiały dla adresata i konkretny. Nie warto się rozpisywać, lecz należy podać najistotniejsze dla całej sprawy szczegóły. Pamiętajmy, aby podać prawidłowe dane dłużnika i używać odpowiednich sformułowań, które z góry oznaczają prośbę lub wręcz żądanie uregulowania płatności w danym terminie. Monity muszą być napisane stanowczym językiem i nie pozostawiać wątpliwości, jaką funkcję pełnią. 

Co zrobić, gdy otrzymaliśmy monit?

Dłużnik, który otrzyma monit, nie powinien zignorować tego faktu. Pismo takie jest bowiem zapowiedzią, że wierzyciel nie zamierza odpuścić i będzie walczyć o swoje prawa oraz pieniądze. Najlepszym rozwiązaniem jest w takiej sytuacji skontaktowanie się z nim i próba polubownego rozwiązania sprawy, a jeśli posiadamy środki na pokrycie zobowiązania należy to zrobić i tym samym zamknąć temat.