Kwota wolna od potrąceń – co to jest za mechanizm?

Mechanizm kwoty wolnej od potrąceń w zasadzie działa prosto. Jest racjonalnym rozwiązaniem wprowadzonym przez ustawodawcę, bo przecież osoba w całości pozbawiana swoich dochodów nie mogłaby przeżyć w społeczeństwie. Zostały więc ustalone granice np. dla potrąceń komorniczych i innych naszych długów, które będą spłacane automatycznie, z urzędu, jednakże nie w formie całości wynagrodzenia otrzymywanego za pracę. Część zarobionych środków pieniężnych - właśnie dlatego, że obowiązuje kwota wolna od potrąceń - zostanie przy osobie obciążonej długami, choćby jej zobowiązania finansowe musiałby być egzekwowane administracyjnie.

Od tej zasady istnieje wyjątek i są nim świadczenia alimentacyjne, których kwota wolna od potrąceń nie dotyczy. Należności alimentacyjne nie podlegają “negocjacjom” i będą musiały być przez dłużnika zapłacone pomimo istnienia mechanizmu kwoty wolnej od potrąceń.

Kwota wolna od potrąceń – na czym polega?

Kwota wolna od potrąceń jest ściśle uzależniona od wymiaru płacy minimalnej. Gdy ten drugi czynnik wzrasta (a wzrasta sukcesywnie, z roku na rok), wzrasta też suma naszego zabezpieczenia, kwoty, której nikt nie może nam pod rygorem prawnym odebrać. Celem działania tych zapisów prawnych jest zabezpieczenie każdemu choćby minimum środków do życia. Nawet obciążenia komornicze nie mogą odebrać nam całości dochodów. Długi trzeba spłacać, to konieczność, lecz przepisy pozwalają zatrzymać nam część wypracowanego zysku nawet w przypadku zarządzenia przez sąd obciążeń komorniczych.

W sprawach potrąceń urząd zachowa się według następującego schematu. W pierwszej kolejności zostanie ustalona wysokość naszych należności. Następnie wyliczone zostanie maksimum, które urząd może potrącić nam z wynagrodzenia. Zostaną przy tym wzięte pod uwagę przepisy dotyczące obecnie obowiązującej kwoty wolnej od potrąceń. Należności alimentacyjne, jak już o tym mówiliśmy, stanowić będą wydzieloną i osobną grupę. Urząd uwzględni nasze wynagrodzenie i świadczenia socjalne. Postępowanie egzekucyjne - warto o tym pamiętać - nie odbędzie się, jeśli nasze świadczenia i dochody nie przekroczą kwoty wolnej od potrąceń. W innych przypadkach potrącenie - w ustalonej kwocie - dokona się “z automatu”, a my zostaniemy o tym jedynie zawiadomieni.

Jaka jest wysokość kwoty wolnej od potrąceń?

Każdy z nas chciałby zapewne wiedzieć jak wyliczyć kwotę wolną od potrącenia. Podstawą jej naliczania jest z zasady minimalne wynagrodzenie, które podlega waloryzacji. Obecnie najniższe wynagrodzenie w kraju wynosi 2800 złotych dla pracy w pełnym wymiarze czasu. Odliczane są przy tym składki odprowadzane do ZUS oraz składki na podatek dochodowy.

Prawo przewiduje także - oprócz powyższego systemu naliczania kwoty wolnej od potrąceń - jeszcze dwa warianty. W pierwszym z nich wolną od potrąceń będzie kwota równa 75% kwoty wynagrodzenia minimalnego, kiedy w grę wchodzą dodatkowo zaliczki, jakie pracownik otrzymał od pracodawcy. W drugim wariancie 90% naszego wynagrodzenia - jeśli stosują się do nas przepisy art. 108 K.p.

Istnieje też instytucja kwoty dobrowolnie potrącanej, lecz jej uruchomienie wymaga dokumentu z podpisem pracownika. Tzn. dla dobrowolnego potrącenia musimy wyrazić naszą zgodę. Ważny może okazać się też nasz wiek, ponieważ młodzi pracownicy mogą liczyć na większe ulgi, zatem wyższy poziom kwoty wolnej od potrąceń. Właściwą kwotę wyliczymy biorąc pod uwagę następujące czynniki: wysokość wynagrodzenia, wszystkie premie i pożyczki z kas pracowniczych, różnego rodzaju dodatki do wynagrodzenia podstawowego, a także nasze składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz korzystanie przez nas z PPK. Kwotę wolną od potrąceń zawsze traktujemy jako kwotę netto.

A więc w przybliżeniu, gdy pracujemy na cały etat i otrzymujemy minimalne wynagrodzenie krajowe, wtedy kwota wolna od potrąceń będzie oscylować w granicach 2000 zł. Dla 1/4 etatu suma ta wyniesie około 500 zł. Niewielkie wahania w dokładnym wyliczeniu tej kwoty będą wynikać z tego, czy uwzględnimy kwotę zmniejszającą podatki i czy podlegamy pod art. 108 Kodeksu Pracy. Podaliśmy tu stawki orientacyjne, jednakże są one bardzo zbliżone do stawek rzeczywistych, wyliczonych co do grosza. Niewielkie przesunięcia są możliwe (zgodnie z opisanymi czynnikami), lecz znacząco nie wpływają na wysokość kwoty wolnej od potrąceń.

Kwota wolna od potrąceń – o czym należy pamiętać?

Bądźmy świadomi tego, że spłacenie naszych należności publicznoprawnych jest naszym obowiązkiem, którego nie unikniemy, lecz jednocześnie jest naszym prawem zachowanie kwoty wolnej od potrąceń. Urzędy nie działają w ten sposób, że zostawiają nas całkowicie pozbawionych dochodów, lecz ustalają potrącaną kwotę zgodnie z prawem, nam pozostawiając część wynagrodzenia i świadczeń socjalnych

Warto pamiętać o kilku jeszcze sprawach. W rozmowach z komornikiem to on ma przewagę, może dokonać egzekucji, jednakże obowiązuje kwota wolna od komorniczych potrąceń, której komornik nie może nam odebrać. Poza tym wyłącznie umowa o pracę zapewnia nam ochronę prawną w postaci kwoty wolnej od potrąceń. Inne typy umów o zatrudnienie nie działają już tak skutecznie. Dalej, na kwotę wolną od potrąceń nie ma najmniejszego wpływu wysokość naszego długu, jedynie nasze dochody. (Oczywiście im wyższe dochody i świadczenia, tym szybciej spłacimy nasze zobowiązania).

Naturalnie powinniśmy unikać sytuacji zarządzonej prawnie egzekucji i na bieżąco spłacać nasze zobowiązania finansowe. To sytuacja pożądana, choć - z różnych powodów - nie zawsze możliwa do osiągnięcia. Jednak gdy urząd będzie chciał od nas wyegzekwować należności, wtedy, przynajmniej gdy jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę, chroni nas częściowo prawo o kwocie wolnej od potrąceń, które ma swoją podstawę w Kodeksie Pracy (Dz.U.2018.0.917).