Niemal każde przedsiębiorstwo zajmujące się handlem danym towarem może pochwalić się sporych gabarytów magazynem lub nawet całymi halami magazynowymi. Problemem przy tak dużych działalnościach i tysiącach produktów jest właściwe kontrolowanie stanów magazynowych oraz wyceny poszczególnych elementów. Na szczęście istnieją sprawdzone i skuteczne narzędzia, dzięki którym jest to możliwe i w pełni komfortowe dla pracowników.

Kontrolowanie finansów, a także kosztów dostępnych u siebie towarów jest jedną z kluczowych kwestii, przed jakimi musi stanąć właściciel danego biznesu. Bez tego nie jest bowiem możliwe rozwijanie swojej firmy, a także rzetelne podejście do spraw materialnych. Na rynku wygrywają zazwyczaj ci, którzy posiadają większą wiedzę i monitorują swoje zasoby, potrafiąc jednocześnie wykorzystać te informacje na własną korzyść. O czym dokładnie mowa? 

Kontrolowanie własnej firmy

W zależności od branży czy nawet wąskiej specjalizacji, w jakiej działa dany przedsiębiorca, niezwykle istotnym aspektem jest trzymanie ręki na pulsie jeśli chodzi o posiadane dobra materialne, które następnie można spieniężyć. Ma to szczególne znaczenie jeśli mówimy o działalności handlowej i zalegających w magazynach tonach produktów do sprzedaży. Jak się okazuje, nie każdy tego typu przedsiębiorca posiada dokładne obliczenia związane ze stanem magazynowym oraz wyceną całych swoich zapasów. W takiej sytuacji bardzo trudno jest snuć długofalowe plany czy też myśleć o rozwoju firmy. Pamiętajmy bowiem, że jednym z najważniejszych aspektów w każdej firmie nie są bynajmniej pieniądze, ale kontrola nad nimi. 

Jak kontrolować magazyn?

Optymalne dysponowanie własnymi zasobami magazynowymi to klucz do sukcesu w biznesie. Bez tego właściciel przedsiębiorstwa czy też pracownicy zajmujący kierownicze stanowiska nie są do końca w stanie zapanować nad posiadanymi dobrami materialnymi, a co za tym idzie zwiększeniem zysku przedsiębiorstwa. Wprowadzenie odpowiednich zasada i metod w firmie jest więc kluczowe jeśli mówimy o jej dalszym i przede wszystkim rentownym funkcjonowaniu. Aby miało to sens, zmiany muszą nastąpić na niemal każdym szczeblu i płaszczyźnie zarządzania. Ponadto, niezbędne będzie wprowadzenie pewnych sprawdzonych już na całym świecie mechanizmów. Mowa przede wszystkim o wycenie zapasów na podstawie metody FIFO oraz LIFO. 

Czym jest metoda LIFO?

W dalszej części tekstu skupimy się głównie nad tym, czym jest metoda LIFO, ale postaramy się także zestawić ją z innymi podobnymi modelami działania. Zasada LIFO to skrót od angielskich słów: Last In First Out, co w uproszczeniu można przetłumaczyć na polski w następujący sposób: ostatnie przyszło, pierwsze wyszło. Jest to wycena zapasów, która ściśle wiążę się z metodologią ich wydawania z magazynu. LIFO metoda zakłada bowiem, że w pierwszej kolejności magazyn powinny opuszczać towary, które były składowane w nim najkrócej. Z tego powodu LIFO nazywana jest także metodą ceny najpóźniejszej. 

Metody wyceny zapasów LIFO - podstawowe założenia

Zasada LIFO ma znaczenie nie tylko w obszarze zarządzania samym magazynem, ale także odbija się na mechanizmie księgowania poszczególnych transakcji. Co należy przez to rozumieć? Metoda ta sprowadza się do tego, iż w momencie, gdy towar zostanie wydany z magazynu, musi to zostać od razu odnotowane w księgach rachunkowych w wartości ostatniej przyjętej partii dostawy. Jeśli natomiast zapasy te ulegną wyczerpaniu, wycena polega na wzięciu pod uwagę ceny poprzedniej dostawy. Metoda LIFO jest bardzo uniwersalna i może być wykorzystywana przy wszelkiego rodzaju zasobach, w tym przy materiałach, zbiorczych towarach czy pojedynczych produktach na sprzedaż. Korzystają z niej głównie przedsiębiorcy, którzy składują znaczne ilości towaru i to o sporej masie całkowitej. 

FIFO - co to takiego?

To z kolei przeciwieństwo opisanej już metody LIFO. FIFO jest nazywane metodą ceny najwcześniejszej lub metodą kolejki, co dokładnie odzwierciedla charakter tego rozwiązania. Zasada FIFO opiera się na księgowaniu rozchodu począwszy od towaru, który został przyjęty na magazyn najwcześniej. W tym przypadku w pierwszej kolejności wydaje się produkty składowane w magazynie najdłużej. Z uwagi na specyfikę rozliczeń, a także pewne standardy przyjęte przez większość przedsiębiorstw to właśnie FIFO jest metodą wyceny zapasów magazynowych, z których korzysta o wiele więcej firm. Ponadto, przepisy prawa podatkowego dopuszczają użycie tej zasady praktycznie w niemal każdym przypadku, co zwiększa jej atrakcyjność.                      

LIFO a FIFO – jakie są podobieństwa i różnice pomiędzy metodami?

Jak już wspomniano, obie metody znacznie się od siebie różnią, są wręcz przeciwieństwem, dlatego trudno jest mówić w tym kontekście o jakichkolwiek podobieństwach lub punktach stycznych. Jedynym jest to, że obie zasady dotyczą tak ważnego tematu dla przedsiębiorcy, jak wycena zasobów magazynowych i wpływają na końcowe rozliczenia rachunkowe, w tym także na wysokość podatków. Różnica między nimi jest jednak diametralna i polega głównie na przyjętej i opisanej już wyżej metodologii. Metoda LIFO sprawdza się bardzo dobrze w sytuacji, gdy istnieje groźba wysokiej inflacji, FIFO jest jednak o wiele bardziej stabilna i pozwala w dłuższej perspektywie osiągnąć firmie większe korzyści finansowe oraz organizacyjne.                     

LIFO - czy warto korzystać?


Metoda ta ma niewątpliwie wiele zalet, dlatego jest wykorzystywana przez coraz większe grono przedsiębiorców. Jednym z największy atutów LIFO jest to, że dzięki niej można zachować proporcję pomiędzy kosztami a przychodami w ramach jednej firmy, co jest korzystne ze względów podatkowych. Ma to spore znaczenie jeśli mówimy o towarach, które bardzo długo zalegałyby w magazynach, a ich cena - choćby z uwagi na inflację - na przestrzeni czasu znacznie by spadła. Przed wprowadzeniem tej metody w swojej firmy warto jednak rozważyć wszelkie możliwości i dokładnie przyjrzeć się przepisom z ustawy o rachunkowości.