Przyprowadzanie dzieci do pracy jest tematem kontrowersyjnym. Z jednej strony jest rodzic, który z różnych powodów nie jest w stanie zapewnić dziecku innej opieki. Z drugiej strony są współpracownicy oraz przepisy.

Rodzic w kryzysie, czyli dziecko w pracy

W życiu każdego rodzica mogą pojawić się sytuacje, gdy nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej opieki dziecku. W takim momencie może pojawić się myśl, aby zabrać pociechę ze sobą do pracy. Warto bardzo dobrze zastanowić się przed realizacją tego rozwiązania.

Pilnowanie malucha z równoczesnym wykonywaniem obowiązków służbowych nie jest łatwym zadaniem. Małe dzieci są bardzo absorbujące. Zajmowanie się nimi w trakcie pracy może okazać się mocno obciążające. Rodzicom towarzyszy dodatkowy stres i lęk. Trudniej się skoncentrować na wykonywanej pracy. Z tyłu głowy może pojawić się myśl, że dziecko przeszkadza współpracownikom. Nawet gdy wcześniej wyrazili swoją akceptację na jego obecność. Dziecko w pracy nie jest standardową sytuacją.

Dziecko w pracy - co na to pracodawca?

Bardzo ważną kwestią jest podejście pracodawcy do naszej decyzji. Może nie spoglądać przychylnie na sytuację, gdy w miejscu pracy zajmujemy się dzieckiem, zamiast skupić na wykonywaniu obowiązków służbowych. Dzieci są różne i reagują w nieprzewidywalny sposób. Mogą zachowywać się głośno, absorbować uwagę i utrudniać albo wręcz uniemożliwiać pracę. Warto mieć na uwadze zdanie współpracowników. Nie każdy ma ochotę na pracę w biurze z krzyczącym dzieckiem.

Niektóre zakłady pracy jasno określają w swoim regulaminie lub wewnętrznej polityce, że nie wolno przyprowadzać na teren zakładu pracy obcych osób lub osób małoletnich. Wynika to przede wszystkim z bezpieczeństwa i ewentualnej odpowiedzialności pracodawcy. Może zdarzyć się, że pracownik świadomie łamie przepisy miejsca pracy i przyprowadza dziecko do zakładu. Ta decyzja może zaważyć na dalszej karierze. Pracodawca może zwolnić dyscyplinarnie pracownika za łamanie zasad lub nałożyć na niego naganę.

Przyprowadzanie dzieci do pracy - czy każdy zakład pracy jest odpowiedni?

Duże znaczenie ma niewątpliwie miejsce pracy. Trudno wyobrazić sobie zabieranie dziecka, gdy praca jest wykonywana w barze lub restauracji, gdzie znajduje się alkohol i pijani klienci lub kelnerzy chodzą z gorącymi posiłkami, a w garnku jest wrzątek. Podobna sytuacja dotyczy fabryki, zakładu produkcyjnego lub budowy. To zdecydowanie nie są bezpieczne miejsca do przebywania dziecka. Biuro bardziej kojarzone jest ze spokojną pracą. To jednak zależy od branży, ponieważ praca biurowa bywa wyjątkowo stresująca i przebywanie małoletniego w takim miejscu może dodatkowo ten stres potęgować.

Firma wykorzystująca siedzibę jako miejsce spotkań z klientami nie może sobie pozwolić na biegające po korytarzu dzieci. W firmie znajduje się wiele ważnych dokumentów. Część z nich jest łatwo dostępna i może zaciekawić dziecko. Małoletni może zniszczyć wyjątkowo istotne papiery. Bardzo ważną kwestią są ewentualne wypadki w pracy. Dziecko pozostawione bez opieki nawet na minutę może zrobić sobie krzywdę, a to już może stać się ogromnym problemem dla pracodawcy. Konsekwencje takiej sytuacji będą bardzo poważne.

Przyprowadzanie dzieci do pracy nie zostało przewidziane przez KP. Zwyczajowo się tego nie robi. Taki zakaz może zostać wprowadzony wewnętrznymi przepisami zakładu. Regulamin miejsca pracy powinien być bezwzględnie przestrzegany.

Macierzyństwo a praca zawodowa – jakie urlopy należą się rodzicom?

Podejście pracodawców ewoluowało na przestrzeni lat. Pojawiło się dużo korzystnych dla rodziców zmian. Kodeks Pracy obejmuje cały dział, w którym ujęte się uprawnienia związane z rodzicielstwem. Nie trzeba ważyć decyzji: macierzyństwo a praca zawodowa. Obecnie można te dwie kwestie pogodzić.

Podstawowe uprawnienia wynikające z Kodeksu Pracy dotyczą warunków zatrudnienia, urlopów, czasu pracy, rozwiązania umowy o pracę. Część uprawnień dotyczy także kobiet, które spodziewają się dziecka.

Rodzaje urlopu przysługujące rodzicom zgodnie z KP

Rodzice mają możliwość skorzystania z kilku rodzajów urlopu:

  • urlop macierzyński – do 6 tygodni przed urodzeniem się dziecka i po urodzeniu, w zależności od ilości dzieci,
  • urlop rodzicielski – do dobrowolnego wykorzystania po urlopie macierzyńskim,
  • urlop ojcowski – możliwy do wykorzystania jedynie przez ojca dziecka,
  • urlop wychowawczy – jest urlopem bezpłatnym.

Urlop macierzyński przysługuje zgodnie z KP art. 180 § 1–3 w ilości:

  • 20 tygodni – gdy urodzi się jedno dziecko;
  • 31 tygodni – gdy urodzi się dwoje dzieci;
  • 33 tygodni – gdy urodzi się troje dzieci;
  • 35 tygodni – gdy urodzi się czworo dzieci;
  • 37 tygodni – gry urodzi się pięcioro lub więcej dzieci.

Powyższe dotyczą jednego porodu. Można wykorzystać do 6 tygodni urlopu przed urodzeniem dziecka i po porodzie do wymiaru zgodnego z powyższą normą.

Część urlopu może wykorzystać również ojciec dziecka. Zasady są określone w KP.

Po zakończeniu urlopu macierzyńskiego lub po zakończeniu okresu, gdy był pobierany zasiłek macierzyński adekwatny do czasu tego urlopu, pracownik może skorzystać z urlopu rodzicielskiego. Wymiar to 32 tygodnie, gdy urodzi się jedno dziecko lub 34 tygodnie, gdy więcej. Ten rodzaj urlopu może wykorzystać każde z rodziców. Może być udzielony w częściach lub jednorazowo. Można go wykorzystać do czasu, gdy dziecko ukończy sześć lat.

Urlop ojcowski trwa 2 tygodnie. Może zostać wykorzystany w dowolnym czasie po narodzinach dziecka. Maksymalnie jednak do drugich urodzin dziecka. Może zostać wykorzystany jednorazowo lub być podzielony na dwie części, po tygodniu każda.

Urlop wychowawczy to maksymalnie trzy lata. Przysługuje pracownikowi, gdy był zatrudniony przez okres minimum sześciu miesięcy. Obejmuje to wszystkie rodzaje zatrudnienia, bez względu na wymiar czasu pracy, długość umowy itp.

Kodeks Pracy przewiduje dodatkowe przerwy w pracy dla matek

Kodeks Pracy przewiduje również dla matek przerwy na karmienie w wymiarze:

  • 2x30 minut w ciągu dnia pracy – jedno dziecko,
  • 2x45 minut w ciągu dnia pracy – dwoje lub więcej dzieci,
  • 1x30 lub 45 minut w ciągu dnia pracy – gdy kobieta jest zatrudniona w niepełnym wymiarze (pomiędzy 4 a 6 godzin).

W przypadku czasu pracy krótszym niż 4 godziny dziennie przerwa nie przysługuje.

Przerwy na karmienie można połączyć. W takim przypadku będą trwały odpowiednio 60 albo 90 minut. Wcześniej należy przedstawić stosowny wniosek swojemu pracodawcy. Przerwy mogą być udzielane w każdym momencie dnia pracy. Można również rozpocząć pracę później lub kończyć wcześniej. Pomocny w ewidencji pracy młodej mamy będzie program do rejestracji czasu pracy.

Rodzic ma do dyspozycji urlop opiekuńczy nad chorym dzieckiem zgodnie z przepisami KP. W przypadku dziecka poniżej 14 lat rodzic może skorzystać ze zwolnienia w wymiarze dwóch dni lub 16 godzin roboczych w trakcie trwania jednego roku. To tzw. opieka nad zdrowym dzieckiem.

Choroba dziecka pozwala na skorzystanie ze zwolnienia lekarskiego, którego celem jest opieka nad pociechą. Zwolnienie może być wykorzystane przez oboje rodziców i wynosi:

  • 60 dni – dziecko poniżej 14 lat,
  • 14 dni – dziecko powyżej 14 lat.

Ubezpieczenie chorobowe pozwala rodzicowi na uzyskanie zasiłku opiekuńczego w wysokości 80% podstawy wymiaru wynagrodzenia.

Zasady pracy z małym dzieckiem

Podstawową zasadą jest sprawdzenie regulaminu zakładu pracy. Jeżeli jest zawarty w nim punkt zakazujący przyjścia do zakładu z osobą obcą lub małoletnią, niestety przyjście z dzieckiem nie jest możliwe. Złamanie zasady grozi zwolnieniem dyscyplinarnym lub naganą.

Jeżeli taki punkt nie został zawarty, warto porozmawiać najpierw z przełożonym i uzyskać od niego bezpośrednią zgodę. Warto również zapytać współpracowników, czy nie będą mieli nic przeciwko. Dobrze przedstawić informację o czasie i godzinach, w jakich będzie przebywał mały gość w zakładzie.

Należy pamiętać, że dziecko może wyrządzić szkody podczas swojego pobytu w zakładzie pracy. Zgodnie z Kodeksem cywilnym art. 426, osoba poniżej 13 roku życia nie ponosi odpowiedzialności za szkody, które wyrządziła. Oznacza to, że odpowiada za nie rodzic i to on zostanie obciążony ewentualnymi konsekwencjami. Osoba powyżej 13 lat w świetle prawa będzie już sama odpowiadała za swoje czyny, jak dorosły.

Dziecko może doznać urazu w zakładzie pracy i wtedy pojawia się duże prawdopodobieństwo, że za wypadek będzie odpowiadał pracodawca. Jeżeli wina ewidentnie leży po stronie zachowania dziecka, nawet jeżeli ma poniżej 13 lat, może być trudno o uzyskanie odszkodowania.

Dzieci w pracy – jak przeprowadzić opiekę sprawnie w zakładzie pracy

Jeżeli pracodawca zgodził się na przyjście dziecka do zakładu pracy, a współpracownicy nie wyrazili sprzeciwu, warto przestrzegać kilku najważniejszych zasad.

Przede wszystkim nie powinno się podrzucać dziecka współpracownikom. Rodzic powinien zająć się dzieckiem na własną rękę. Jeżeli ma ważne spotkanie w danym dniu, najlepiej postarać się zorganizować opiekę poza zakładem pracy. Warto pamiętać, że współpracownicy nie mają w swoich obowiązkach opieki nad dziećmi innych.

Należy bezwzględnie zadbać o bezpieczeństwo dziecka. Wystające kable, spinacze, nożyczki, ostre ołówki, ciężkie zszywacze. To wszystko stanowi niebezpieczeństwo i zagrożenie urazem w przypadku małego dziecka. Dzieci w pracy wymagają ciągłego pilnowania.

Dziecko szybko się nudzi. Dlatego warto zadbać o interesujące zajęcie. Najlepiej kilka. Mogą to być ciche zabawki, klocki, układanki, kolorowanki. Starsze dzieci w tym czasie mogą odrabiać lekcje lub czytać książkę.

W przypadku małych dzieci ważne jest zachowanie intymności. Przewijanie i karmienie dziecka powinno odbywać się bezwzględnie na osobności.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie osobnego pokoju dla dzieci, w którym mogłyby przebywać pociechy pracowników. To wpłynęłoby pozytywnie na wizerunek firmy. Dzięki takim zabiegom wzrasta lojalność pracowników i przywiązanie do pracodawcy.