Zawiłość przepisów podatkowych sprawia, że przedsiębiorcy nie zawsze są w stanie właściwie je zinterpretować. Kłopoty w tym zakresie mają także specjaliści, w tym zawodowi księgowi. To dlatego dużą popularnością cieszą się interpretacje indywidualne oraz opinie zabezpieczające. O czym dokładnie mowa? Czym różnią się oba pojęcia i do kogo są skierowane?


Kontrola przedsiębiorcy


Osoby prowadzące działalność gospodarczą lubią mieć wszystko pod kontrolą. Nie lubią za to nieścisłości oraz jakichkolwiek wątpliwości dotyczących ich biznesu. Nie zawsze sprawa jest jednak taka oczywista, a zmieniające się prawo nie ułatwia zadania. Obecnie urzędy skarbowe mają ogromne pole możliwości, jeśli chodzi o kontrolę finansową przedsiębiorstw. Biznesmeni muszą więc zrobić wszystko, aby w jak największym stopniu zminimalizować ryzyko, że któryś z kontrolerów podważy legalność czy zasadność jakiegokolwiek działania podmiotu gospodarczego.


Interpretacja indywidualna


Pomocne w tym zakresie są tzw. interpretacje indywidualne, które w większości przypadków mogą rozwiać wszelkie wątpliwości przedsiębiorców. Instytucja ta niejako chroni właścicieli firm przed możliwymi konsekwencjami ich działań. O interpretację może poprosić każdy przedsiębiorca. Wystarczy, że złoży we właściwym urzędzie skarbowym odpowiedni wniosek, w którym przedstawi swoje wątpliwości i wyjaśni, na czym jego zdaniem polega zawiłość jego sprawy. Interpretacja indywidualna jest wiążąca dla firmy, jak i - choć z tym bywa różnie - organów skarbowych. Mimo wadliwości tej formy prawnej, jest ona dobrym, a przede wszystkim jednym z niewielu dostępnych, sposobów na zabezpieczenie interesu przedsiębiorcy.


Interpretacja indywidualna - szczegółowe uregulowania


Wniosek o wydanie interpretacji składa się do dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Wniosek może dotyczyć stanu faktycznego, ale i zdarzeń, które mają dopiero nastąpić, a co do których przedsiębiorca ma jakiekolwiek wątpliwości. Interpretacja ta ma co do zasady odpowiedzieć na nurtujące właściciela działalności gospodarczej pytania. W dokumencie powinna zostać wyłożona ocena prawna przedstawionej przez wnioskującego sytuacji. Należy załączyć także wszelkie pomocne dokumenty, umowy, sprawozdania finansowe. Najkrócej mówiąc: wszystko, co może pomóc w dokładnej analizie sprawy.


Opinia zabezpieczająca


Jeszcze jedną tego typu instytucją w prawie podatkowym, która funkcjonuje od niedawna, ale już cieszy się sporym zainteresowaniem, jest tzw. opinia zabezpieczająca. Instrument ten pomaga uniknąć zarzutu uchylania się przed opodatkowaniem. W tym miejscu warto wyjaśnić, czym jest klauzula unikania opodatkowania. Zgodnie z przepisami, to narzędzie na pograniczu optymalizacji podatkowej. Ma wskazywać podmioty gospodarcze, które w sposób bezprawny unikają zapłaty naliczonych danin. Reguluje to ustawa o ordynacji podatkowej. Zadaniem organów podatkowych w tym zakresie jest wykrycie procederu, którego celem jest osiągnięcie przez przedsiębiorcę korzyści finansowej. Do działań niezgodnych z obowiązującym prawem dochodzi między innymi wówczas, gdy podatnik dzięki podjętym przez siebie krokom, zapłaci niższy podatek, niż powinien. Wspomniana klauzula ma temu zapobiec. Poprzez jej zastosowanie przedsiębiorca musi zapłacić właściwy podatek, czyli taki, jaki zostałby nałożony na jego firmę, gdyby wszystko odbyło się zgodnie z przepisami podatkowymi.


Opinia zabezpieczająca - co to?


Jedną z podstawowych funkcji, jakie spełniają opinie zabezpieczające, jest uchronienie podatnika przed zastosowaniem wobec niego wspomnianej już klauzuli unikania opodatkowania. Co ciekawe, z tym samym wnioskiem o jej wydanie, może zwrócić się do organu podatkowego więcej niż jeden podmiot. Mowa na przykład o wszystkich stronach danego kontraktu. Każda z nich chce bowiem zyskać pewność, że legalność podejmowanych przez nie transakcji, nie zostanie podważona z punktu widzenia podatkowego.


Kiedy stosuje się opinie zabezpieczające?


Opinia zabezpieczająca jest pomocna wówczas, gdy podatnik lub podatnicy mają wątpliwości co do właściwości podjętych przez siebie działań. Ten rodzaj instrumenty dość skutecznie studzi ich obawy. Bardzo często opinie zabezpieczające mogą uratować firmę przed sporymi kosztami, jakie mogą zostać naliczone później przez skarbówkę. Nie mówiąc już o konsekwencjach natury karno-skarbowej, które także mogą wystąpić.


Opinia zabezpieczająca - dwa scenariusze


Wniosek o opinię należy złożyć do szefa KAS. Ten z kolei po jej otrzymaniu ma dwie możliwości działania. Po pierwsze, w przypadku, gdy uzna stanowisko zaprezentowane przez wnioskodawcą za prawidłowe, wydaje opinię zabezpieczającą. W drugiej sytuacji może dojść jednak do odmowy jej wydania. Wystarczy, że stan faktyczny przedstawiony we wniosku będzie - zdaniem Krajowej Administracji Skarbowej - wskazywać na to, że podatnik próbuje uniknąć opodatkowania. W tych okolicznościach przedsiębiorca ma prawo do wniesienia skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego.


Ile kosztuje opinia zabezpieczająca?



Opinia zabezpieczająca - koszt? To pytanie pojawia się dosyć często w kontekście starania się o wydanie tego rodzaju dokumentu. Obecnie za złożenie wniosku należy zapłacić aż 20 000 złotych. Opłata musi zostać wniesiona w terminie 7 dni od złożenia wniosku. Co w przypadku wycofania wniosku przed wydaniem decyzji? Wówczas wnioskodawca otrzymuje zwrot 10 000 złotych. Widzimy więc, że opinia zabezpieczająca jest zarezerwowana raczej dla dużych przedsiębiorstw i musi dotyczyć kosztownych i niezwykle istotnych spraw. Dla porównania, koszt wydania interpretacji indywidualnej wynosi zaledwie 40 złotych. W wielu przypadkach opłatę za opinię można traktować jednak jako swoistą inwestycję. Skutki podatkowe, bez tego zabezpieczenia, mogą być bowiem o wiele wyższe niż te 20 000 złotych. Każdy przedsiębiorca, który chce starać się o jej wydanie, powinien przekalkulować sobie zyski i straty z tego wynikające. Ostateczna decyzja zawsze należy do podatnika.