“Ulga” to niezwykle ogólne pojęcie, a w szczególności jeżeli mówimy o kwestiach prawnych. Najczęściej kojarzy się ona z obniżką ceny jakiejś usługi czy towaru lub ulgami przy sporządzaniu rocznego zeznania podatkowego, w którym można wykazać ulgi rodzinne, za Internet, ulgi termomodernizacyjne i wiele innych. Czym więc jest coraz popularniejsza ulga na złe długi? Sprawdźmy!

Czym jest ulga na złe długi?

Każdy, kto prowadzi własną firmę, musi dokładnie kontrolować przepływ środków finansowych w ramach jej działalności. Mowa tutaj zarówno o wydatkach, ale przede wszystkim o przychodach, które wpływają na konto przedsiębiorcy. Odpowiedni monitoring płatności pozwala na zachowanie płynności finansowej, a co za tym idzie - firma ma pieniądze na pokrycie bieżących kosztów, a także różnego typu inwestycje. Problem pojawia się jednak wówczas, gdy klienci lub kontrahenci nie regulują należności w terminie lub wcale. Prowadzi to do sytuacji, w której przedsiębiorca z jednej strony - mimo świadczonej usługi czy sprzedanego towaru - nie otrzymał zapłaty, z drugiej wystawił fakturę, która jest dokumentem potwierdzającym obowiązek podatkowy. Chodzi głównie o podatek dochodowy, a także od towarów i usług (VAT), który jest naliczany niezależnie od tego, czy firma otrzyma pieniądze. Na szczęście, od początku ubiegłego roku obowiązuje właśnie ulga na złe długi, która pozwala na obniżenie w tego typu przypadkach zobowiązań wobec państwa. Na czym dokładnie polega? Przyjrzyjmy się temu bliżej.  

Jak stosować ulgę na złe długi?

Ulga na złe długi w praktyce polega więc na uzyskaniu prawa do wyłączenia nieopłaconych przez dłużników faktur z wyliczeń podatkowych. W teorii jednak, aby tak się stało, musi zostać spełnionych kilka zasadniczych warunków, które wskazano w ustawie o VAT, regulującej m.in. właśnie korzystanie ze zmniejszenia kwoty podatku należnego z tytułu dostawy towarów lub świadczenia usług na terytorium naszego kraju. Cała procedura polega w tej sytuacji na udowodnieniu przez wystawcę faktury faktu, że należność jest niemożliwa do uzyskania. Prościej pisząc, sprzedawca musi wykazać, że dłużnik jest niewypłacalny lub celowo nie zamierza uregulować należności. Ulga na złe długi VAT powoduje więc, że zapłacony podatek można odzyskać, ale w tym kontekście warto dokładnie prześledzić przepisy prawa podatkowego i sposoby księgowania, w tym dokonywania korekt w rachunkowości. 

Kiedy stosować ulgę na złe długi?

Ulga na złe długi CIT, VAT czy w przypadku podatku dochodowego dotyczy wyłącznie faktur, które są wymagalne. Aby sprzedający mógł wykorzystać przysługującą mu ulgę musi minąć odpowiedni okres (o tym szczegółowo w kolejnym akapicie), a także muszą zostać zachowane takie przesłanki jak to, że odbiorcą towarów jest czynny podatnik VAT, który nie znajduje się w trakcie postępowania upadłościowego, likwidacyjnego czy restrukturyzacyjnego, a także od daty wystawienia faktury nie upłynęły więcej niż 2 lata (liczone od końca roku, w którym ją wystawiono). 

Ulga na złe długi księgowanie - jak tego dokonać?

Jak czytamy w art. 89b Ustawy o VAT, w przypadku nieuregulowania należności wynikającej z faktury dokumentującej dostawę towarów lub świadczenie usług na terytorium kraju w terminie 90 dni od dnia upływu terminu jej płatności określonego w umowie lub na fakturze, dłużnik jest obowiązany do korekty odliczonej kwoty podatku wynikającej z tej faktury, w rozliczeniu za okres, w którym upłynął 90 dzień od dnia upływu terminu płatności określonego w umowie lub na fakturze. Co w sytuacji, gdy dłużnik ureguluje należność po tym terminie? Wówczas na sprzedawcy ciąży obowiązek zwiększenia podstawy opodatkowania, a także kwoty podatku należnego w rozliczeniu za okres, w którym należność sprzedano lub została ona uregulowana. Jeśli przedsiębiorca korzysta z ulgi na złe długi, oprócz korekty deklaracji podatkowej, powinien także zawiadomić o tym fakcie naczelnika właściwego urzędu skarbowego. Wiele firm pomija takie formalności, ale życie pokazuje, że lepszym rozwiązaniem będzie pełna transparentność dotycząca naliczonego VAT-u oraz korekt jego wysokości. 

Tarcza antykryzysowa a ulga na złe długi

Pandemia koronawirusa i wprowadzone w ubiegłym roku nowelizacje przepisów dotyczą także ulgi na złe długi. Aktualne normy będą obowiązywać najprawdopodobniej do czasu ustabilizowania sytuacji gospodarczej po restrykcjach związanych z COVID-19, a więc trudno jest wskazać, kiedy sytuacja wróci do normy. Tarcza antykryzysowa skróciła termin możliwej korekty zobowiązań podatkowych do 30 dni licząc od dnia terminu zapłaty widniejącego na fakturze. Celem takiego ruchu prawodawcy jest zminimalizowanie ryzyka zatorów płatniczych, a więc ułatwienie funkcjonowania większości przedsiębiorstw, które m.in. z powodu obostrzeń dotyczących koronawirusa nie są w stanie wyegzekwować płatności od dłużników.