W sezonie letnim większość pracowników decyduje się wybrać urlop wypoczynkowy. Przyjęło się, że wynosi on dwa tygodnie, a pracodawca, zgodnie z własnym uznaniem, może zezwolić pracownikowi na nieco więcej dni wolnych. Nie ma jednak prawa odmówić dwóch tygodni wolnego. Czy prawo rzeczywiście wskazuje na to, że pracownik może wybrać łącznie dwa tygodnie urlopu? W jakich kryteriach należy go rozpatrywać - obowiązku czy może przywileju?

Dwutygodniowy urlop – kiedy możemy wykorzystać?

W obecnym stanie prawnym każdy pracownik może wykorzystać 26 dni urlopu w ciągu roku kalendarzowego. Tym, którzy mają mniej niż 2 lata doświadczenia zawodowego (mowa o osobach zatrudnionych w ramach umowy o pracę), przysługuje 20 dni urlopu wypoczynkowego. Nabywa się go wraz z początkiem roku, tymczasem osoby, które po raz pierwszy podejmują zatrudnienie w trakcie jego trwania, uzyskują prawo do urlopu proporcjonalnie do przepracowanych miesięcy. Każdy pracownik ma możliwość wybrania dni wolnych zgodnie z własnymi potrzebami czy preferencjami, jednak na urlop musi zezwolić bezpośredni przełożony. Większość firm tworzy więc plany urlopów, tak aby uniknąć nieobecności w pracy większej liczby zatrudnionych w tym samym okresie. Dwutygodniowy urlop najczęściej wykorzystuje się w porze letniej, która sprzyja wyjazdom wakacyjnym. Są jednak i tacy, którzy wolą wybrać go w innym czasie - panuje tutaj pełna dowolność. Co istotne, urlop powinien być wykorzystany w tym samym roku, w którym zostało nabyte prawo do niego. W wyjątkowych sytuacjach dni wolne "przechodzą" na następny rok, jednak pracodawca powinien dopilnować, aby pracownik wykorzystał w danym okresie cały, przysługujący mu urlop.

Urlop dwutygodniowy – obowiązek czy przywilej?

Dwutygodniowy urlop bywa nazywany obowiązkowym - w niektórych zakładach wprowadza się nawet zasadę, zgodnie z którą każdy pracownik musi w danym roku udać się na wypoczynek, trwający dwa tygodnie. Wynika to z faktu, iż dwutygodniowy urlop pozwala:

  • w pełni zregenerować umysł,
  • odzyskać siły witalne,
  • powrócić do codziennych obowiązków z nową energią.

Kodeks Pracy określa, że przynajmniej jedna część urlopu wypoczynkowego powinna trwać nieprzerwanie 14 dni. Nie oznacza to jednak, że pracownicy muszą wybierać aż tyle dni wolnych - w okres ten wliczają się też weekendy czy dni ustawowo wolne od pracy. W praktyce osoba, która pracuje od poniedziałku do piątku, musi więc wybrać jedynie 10 dni przysługującego urlopu wypoczynkowego. Istotne jest tutaj słowo "powinien", jakim posługuje się ustawodawca. Wskazuje on, że pracownik ma prawo do 14-dniowego wypoczynku, lecz zarazem nie jest to jego obowiązek. Może więc złożyć kilka wniosków urlopowych, przy czym żaden z nich nie obejmie okresu dłuższego niż 14 dni. Taka sytuacja będzie jak najbardziej zgodna z obowiązującym obecnie prawem. Niemniej jednak warto mieć na uwadze, że dwutygodniowy urlop, choć nie jest obowiązkiem pracownika, to pozostaje obowiązkiem pracodawcy. Jeśli zatrudniony złoży wniosek o dwutygodniowy urlop, pracodawca ma obowiązek go zaakceptować. Co ważne, mowa tutaj wyłącznie o jednorazowej sytuacji w ciągu roku kalendarzowego. Zdarzają się bowiem przypadki, w których urlop z poprzednich lat przechodzi na kolejny rok. Pracodawca ma wtedy obowiązek udzielić jednorazowego urlopu, który trwa dwa tygodnie. Niemniej jednak pozostałe dni wolne pracownik może być zmuszony wybrać w innej częstotliwości. 

Kiedy możemy wykorzystać urlop tacierzyński?

Nietypowym wariantem urlopu dwutygodniowego jest urlop ojcowski. Przysługuje on ojcu dziecka i można wykorzystać go w ciągu maksymalnie dwóch lat od pojawienia się pociechy na świecie. Urlop ojcowski często bywa mylony z urlopem tacierzyńskim, który trwa maksymalnie 6 tygodni i jest częścią urlopu macierzyńskiego, który matka może oddać ojcu. Urlop ojcowski bywa też mylony z urlopem okolicznościowym, który przysługuje w dniu narodzin dziecka i w dniu bezpośrednio po nim następującym. W wyjątkowych okolicznościach urlop okolicznościowy można wykorzystać także przed przyjściem dziecka na świat. Urlop tacierzyński 2 tygodnie można wykorzystać w ciągu dwóch lat od momentu narodzin dziecka, a nie jak się powszechnie uważa, od razu po porodzie. Co ciekawe, dni wolne wybrać w dwóch częściach - po tygodniu bądź całe 14 dni na raz. Decyzja w tym aspekcie należy wyłącznie do ojca dziecka, a nie do pracodawcy. Wymiar urlopu ojcowskiego zawsze wynosi 14 dni, bez względu na to:

  • ile dzieci przyjdzie na świat w tym samym czasie (czy jest to jedno dziecko, bliźniaki czy kilkoro dzieci),
  • na jakiej dokładnie podstawie zatrudniony jest pracownik (musi być to umowa o pracę w dowolnej formie - na okres próbny, na czas określony bądź nieokreślony).

Urlop ojcowski płatny jest w 100%, jednak wynagrodzenie wyliczane jest na podstawie średniej z ostatnich 12 miesięcy przed rozpoczęciem trwania urlopu. Wynagrodzenie, w zależności od sytuacji, wypłaca ZUS albo pracodawca. 

Jak złożyć wniosek o urlop dwutygodniowy?

Wniosek o urlop 2 tygodni składa się w formie pisemnej u pracodawcy. W niektórych firmach panuje zasada dotycząca obiegu dokumentacji, która wskazuje, iż wniosek należy przedłożyć bezpośredniemu przełożonemu. To on odpowiedzialny jest za planowanie pracy zespołu, w tym także nieobecności pracowników. Niemniej jednak, z prawnego punktu widzenia, wniosek o urlop musi mieć formę pisemną. W wyjątkowych sytuacjach może zostać wysłany w formie elektronicznej, na przykład jeśli przedsiębiorstwo dysponuje specjalistycznym programem do obiegu dokumentów. Wniosek o urlop może zostać przez pracodawcę zaakceptowany bądź odrzucony, jeśli przemawiają ku temu stosowne okoliczności. Co istotne, choć zgodnie z prawem pracownik może wykorzystać 14 dni urlopu ciągiem, to jednak jego termin ustalić należy w porozumieniu z pracodawcą. Może być więc tak, że pracodawca nie zezwoli na urlop w konkretnym terminie, lecz zgodzi się na nieobecność pracownika w inne dni. 

Nieco inaczej wygląda kwestia tego, jak złożyć wniosek o urlop tacierzyński. Pracownik musi przedstawić go maksymalnie na 7 dni przed planowym wolnym. Pracodawca, inaczej niż w przypadku urlopu wypoczynkowego, nie może odmówić przyznania urlopu tacierzyńskiego. Warunek jest jeden - w odpowiednim terminie ojciec dziecka musi złożyć stosowny wniosek. Może mieć on formę pisemną bądź elektroniczną, w zależności od przyjętego w przedsiębiorstwie regulaminu. Co istotne, urlop ojcowski można wybrać niezależnie od tego, czy w tym samym czasie z wolnych dni korzysta matka dziecka. Ponadto, urlop przysługuje nawet w przypadku, gdy ojciec dziecka nie pozostaje w formalnym związku z matką pociechy lub jest z nią rozwiedziony. Musi jednak posiadać prawa do opieki nad dzieckiem. Choć pracodawca nie może odmówić przyznania urlopu tacierzyńskiego, dobrze jest zaplanować go z odpowiednim wyprzedzeniem. W niektórych przypadkach nie jest to możliwe, na przykład na skutek wystąpienia choroby czy innych okoliczności losowych, jednak dobrą praktyką jest umieszczenie urlopu ojcowskiego w rocznym planie urlopów, przynajmniej w orientacyjnym terminie.